Komentarze: 0
Kleszcze – zabójcy psów.
Niepozorny pajęczak jest żywą strzykawka ze śmiertelnie groźnymi pasożytami. Bakterie i pierwotniaki stosują coraz to nową strategie inwazji. Choroby atakują podstępnie, wypluwane do krwi przez kleszcze – swoich pośrednich żywicieli. Głównym sprawcą zagrożenia jest kleszcz pospolity : paskudztwo wielkości łebka szpilki, które po nassaniu się krwią zwiększa objętość do rozmiarów fasoli. Kleszcz jest pajęczakiem, ma cztery pary odnóża. Na świecie jest ponad 800 gatunków kleszczy. Każdy ma ten sam brzydki zwyczaj wgryzania się w skórę, by wyssać trochę krwi, niezbędnej do rozwoju. Jednak to nie kleszcze czy tez ugryzienie jest zabójcze dla psów. Naprawdę niebezpieczne są wirusy, bakterie i pierwotniaki podróżujące na gapę we wnętrznościach kleszczy. Dla pasożytów zmienność jest główną szansą przetrwania. Co sezon przybierają nowe oblicze. Jeden kleszcz jest nosicielem różnych chorób jednocześnie. Kolejnym problemem SA nietypowe objawy. Psy, szczególnie te młode maja niewydolność nerek, wodobrzusze albo kuleją. Kiedy pies zaczyna źle się czuć z niewiadomego powodu to należy podejrzewać choroby odkleszczowe. Po trzecie: pasożyty ulegają mutacjom i wędrują z kontynentu na kontynent poszukując nieuodpornionych nowych ofiar. I tak ofiarami babeszjozy okazjonalnie zaczynają padać koty. Nowością jest nietypowy czas ataków kleszczy, atakują nawet w łagodną zimę – aktywność ataków zależy od temperatury. Jeżeli kleszcz był na psie krócej niż 12 godzin, to ryzyko przeniesienia pasożyta jest żadne. Praktycznie przez pierwsze 24 godziny od wczepienia się kleszcza nie zaraża on jeszcze. Musi się najeść krwią, żeby patogeny uśpione w jego ciele stały się aktywne. Dopiero wtedy zaczynają inwazję. Cykl życiowy kleszcza trwa zwykle 2-3 lata w zależności od pogody i dostępności pokarmu. Krew potrzebna jest pajęczakowi do przejścia kolejnych stadiów rozwoju. Jeśli nie trafi się nikt do wyssania kleszcz może czekać głodując nawet około 2 lat. Zima – zapłodnione samice przeczekują mrozy w ściółce lub w skórze zwierząt. Zimują tez dorosłe kleszcze obu płci, które nie znalazły latem pokarmu I rok. ->Wiosna – dorosłe samice ssą krew i składają jaja na roślinach 2-5 tyś, jaj po czym giną -> Koniec lata – z larw wylęgają się sześcionogie larwy -> larwy czekają na końcach traw na żywiciela – gdy go znajdą, pija krew przez kilka dni, po czym odpadają. Najedzone, zmieniają się w ośmionogie nimfy -> Zima – nimfy ukrywają się pod liśćmi by przeczekać mrozy. II rok nimfy wychodzą ze ściółki i wspinają się na gałęzie krzewów. Tam Czekaja na żywiciela. Gdy napiją się krwi, przepoczwarzają się w dorosłe formy dojrzałe płciowo. Kleszcze zarażają 1 boleriozą – jej sprawcą jest bakteria Kretek. Powoduje stany zapalne, a także zaburzenia oddychania i niewydolność nerek lub krążenia. Nosicielami krętka są drobne gryzonie. Larwy kleszczy połykają bakterie w raz z krwią, by przekazać potem nowym żywicielom. 2 babeszjoza – wywołują ja pierwotniaki, dla których kleszcz jest ostatecznym żywicielem. Są one różnorodne i wybredne, mnożą się w krwinkach i powodują ich rozpad. 3 ehrlichioza - powodują ją prymitywni, bardzo mali kuzyni bakterii.