Idol epoki
Komentarze: 0
W piękny letni dzień 12 lipca 1824 r. smutne tłumy na ulicach Londynu przypatrywały się ponurej procesji Kare konie ciągnęły karawan. Za nim w trzech karetach jechali przyjaciele zmarłego. Następnie sunęło 47 powozów zdobionych herbami najszlachetniejszych rodzin brytyjskich, wszystkie jechały puste – chowano bowiem poetę, którego uhonorował świat, lecz którym wzgardził własny kraj. Choć martwy Lord George Byron nadal pozostał wyklęty przez wyższe sfery. Karawan odbył 4 dniowa podróż do Nottingham; któremu towarzyszyli już tam tylko grabarze Zwykli obywatele oddawali mu hołd nie mogąc się nadziwić, ze najsłynniejszemu poecie ich czasów odmówiono pochówku w Zakątku Poetów Opactwa Wistminsterskiego. Jego ciało miało spocząć w rodzinnej kaplicy w pobliży majątku. Zmarłego w wieku 36 lat poetę za życia darzono i czcią, i pogardą, przez ponad 15 lat bano się go i naśladowano. Dziadek Byrona – „Burzliwy Jack”, podróżnik i oficer marynarki – zgorszony postępkami syna wydziedziczył go. Ale ów syn, „Szalony Jack”, zniknął z bogata kobietą, ona sama i jej 3 dzieci zmarło wkrótce we Francji. Szalony Jack wrócił do Anglii, gdzie zdobył względy bogatej, wyjątkowo nieatrakcyjnej Szkotki, Catherine Gordon. W tym stadle 22 stycznia 1788 roku urodził się George gordon, przyszły Lord Byron. Dziecko urodziło się w czepku, z uwiądem łydki i deformacja prawej stopy, co pozostało mu na całe życie i stanowiło przykry kontrast z jego piękną fizjologią, która przeszła do legendy. Dzieciństwo poety to pełen bólu koszmar, naiwna matka opłacała znachorów, którzy naciągali mu nogę. Chłopiec wytrwale ćwiczył, osiągał dobre wyniki w boksie, jeździe konnej i pływaniu, nauczył się płynnie chodzić by ukryć kalectwo. Gdy miał 2 lata ojciec porzucił rodzinę. W tym tez okresie jego stryjeczny dziadek odziedziczył tytuł lordowski i opactwo Newstead. Lord żył samotnie. Po jego śmierci 10 letni wówczas chłopiec został szóstym baronem Byronem. Chłopiec poczuł się teraz bardzo ważną osobą. W prywatnej szkole zachowywał się arogancko. Do pomieszczenia raz przyprowadził niedźwiedzia aby dać nauczkę intendentowi. Jednocześnie pisał poezje i w 1807 wydał tomik „Leniwe godziny”. Miał tez dar zawierania przyjaźni i namiętnych romansów. Długie noce upływały mu na biesiadach. Podawał wino w ludzkich czaszkach oprawionych w złoto, nocą pisał. Wyjechał do Europy. W Grecji zaczął myśleć nad poematem „ Wędrówki Childe Harolda” Terenami tymi rządził wówczas groźny turecki tyran Ali Pasza, który, oczarowany pięknym wyglądem Byrona, przesyłał mu podarunki i starał się o jego względy. Młody arystokrata zręcznie się wymawiał, choć miał wyraźne skłonności do obu płci i nie stronił od doświadczeń erotycznych z mężczyznami. W Atenach nawiązał rozliczne kontakty seksualne z kobietami, dziewczynami, a nawet chłopcami. Po mimo przeszkód ukończył dwie pieśni poematu „Wędrówki ..” Harold, wzór późniejszych bohaterów romantycznych, jest odbiciem autora. W lutym 1812 roku, po powrocie do Anglii, 24- letni Byron, wygłosił pierwsza w swym życiu mowę w Izbie Lordów. Po wydaniu „Wędrówek ..” Byrona zapraszano do najbardziej eleganckich domów w Londynie. Byron ubierał się zawsze na czarno i udawał, ze odżywia się jedynie wodą sodowa i herbatnikami. W rzeczywistości pożerał ogromne ilości mięsa z ziemniakami. Stale gorszył podejmujące go damy i ich gości nieprzyzwoitymi uwagami. Wkrótce o jego romansach z pięknymi mężatkami i ich służącymi plotkowało całe miasto. Zadziwiające podobieństwo twarzy, sylwetki i temperamentu Byrona i jego przyrodniej siostry sprawiło, ,ze zwykł był używać ja za swoje alter ego. Augusta Leigh męczyła się w nieudanym małżeństwie. Kiedy zostali kochankami a, poeta uwierzył, że osiągnął cel życia - doskonały związek z drugim człowiekiem. Augusta urodziła córkę, której ojcem mógł być on. Ten związek to było już za wiele, nawet dla pobłażliwego Londynu. Byron znalazł więc ucieczkę w konwencjonalnym małżeństwie z młodą, bogatą i niedoświadczona Annabellą Milbanke. Urodziła im się córka, i zona uciekła. Gdy znowu pojawił się u boku Augusty wszyscy odwrócili się od niego, stał się wyrzutkiem społecznym. Szukał wiec ucieczki. Z portu Dover wypłynął 24 kwietnia 1816 roku. Na krótko osiadł w Wenecji, gdzie oddawał się rozpuście i wyuzdaniu. Wtedy powstała trzecia pieśń poematu, Manfred i inne znane wiersze, a także początek poematu Don Juan, opartego na własnych przeżyciach poety. Jadąc pewnego dnia konno w marznącym deszczu, przemókł i zapadł na gorączkę. Prosił lekarza, by nie upuszczał mu krwi, co było rutynowym zabiegiem leczenia w tamtym czasie. Nie posłuchano go jednak i „kuracja” spowodowała pogorszenie stanu zdrowia Męczenie trwało tygodniami. Lord Byron zmarł 19 kwietnia 1824 roku, w rocznice śmierci Allegry, swej nieślubnej córki.
Dodaj komentarz