Odkrywca Troi c.d.
Komentarze: 0
Wróciwszy do Petersburga Schliemann zawarł nieudany związek małżeński z Jekateriną Lisziną. Była to osoba obojętna i niechętna wszystkiemu. Parę tygodni po ślubie Schliemann rzucił się w wir pracy, dorabiając się w handlu indygiem jeszcze większego majątku. Sześć dni w tygodniu przeznaczał na interesy a niedziele na studiowaniu greki. Emocji szukał w podróżach do Grecji, Egiptu, Indii, Palestyny, Chin i Japonii. Samotny i zagubiony prowadził małe gospodarstwo na wsi, wkrótce został studentem Sorbony. Podczas nowej podróży do stanów zjednoczonych dowiedział się, że w stanie Indiana ma wejść nowa ustawa o rozwodach. Założył w Indianapolis zyskowna krochmalnie i po niecałym roku uzyskał obywatelstwo amerykańskie. Latem 1868 roku postanowił zostać archeologiem. Pojechał wiec do Itaki i przystał do amatorskiej ekspedycji, której zadaniem było odkopanie zamku Odysa. . Zebrał wiele dowodów, by nabrać przekonania, że odkopał sypialnię Odysa i Penelopy. Następną podróż odbył na równinę opodal Konstantynopola, na której według starej tradycji miała znajdować się mityczna Troja. Wrócił do Stanów zająć się rozwodem i zdecydował się ożenić z Greczynką. Poprosił przyjaciela w Atenach, by znalazł mu odpowiednia kandydatkę. Wybór padł na Zofię Engastromenos, 17-letnia córkę bławatnika z Aten. Zofia okazała się kobieta o niezwykłej delikatności i wrodzonej mądrości. 30 maja 1873 roku, w trakcie 4 ekspedycji, Schliemann znalazł skrytkę zawierającą 10 tyś. złotych przedmiotów, które uznał za skarb Priama. Zmyliwszy czujność tureckich urzędników i straży, przeszmuglował nadzwyczajny zbiór do Grecji, gdzie liczni krewni Zofii ukryli drogocenne puchary, diamenty i kolczyki. W czasie, gdy Turcy wnieśli przeciw niemu sprawę so sadu greckiego, Schliemannowie rozpoczęli nowe wykopaliska – przy słynnej Bramie Lwów. Okazało się, że miał rację. Pod czujnym okiem urzędników greckich, razem z żoną, odkopali grobowce, które zawierały złote przedmioty wotywne, a wśród nich maski duchów strzegących tego miejsca. Przez ostatnie 10 lat życia Henryk mieszkał z Zofią i dziećmi w Atenach, w domu zbudowanym na wzór pałaców, które odkopał. Umarł samotnie i prawie bez opieki medycznej. Na jednym z placów Neapolu upadł nagle, a że nie miał przy sobie dokumentów ani pieniędzy, szpital odmówił przyjęcia go. Zanim odszukał go jego lekarz, Henryk był już sparaliżowany i nie mógł mówić. Zmarł kilka dni przed swoimi 69. Urodzinami, 26 grudnia1890 roku
Dopisek : W 1873 roku szpadel łopaty Schliemanna uderzył w metalową skrzynkę. Gdy kopacze odeszli, Henryk z Zofią pospiesznie dokopali się do dużej miedzianej skrzynki, wnętrze kryło migoczące złoto, które miało się stać największym i najbardziej kontrowersyjnym znaleziskiem archeologicznym XIX w. W czasie II wojny światowej zbiór przeniesiono do bunkra, skąd zniknął w 1945 roku, by w 1993 niespodziewanie pojawić się w Moskwie. Irina Antonowa, dyrektor Muzeum Puszkina, gdzie w tajemnicy przechowywano skarb Priama, zaprzeczała jego istnieniu aż do sierpnia 1993 roku. Skarb miał być publicznie pokazany na wystawie, której otwarcie planowane było na przełomie stycznia i lutego 1996 roku.
Dodaj komentarz