Archiwum październik 2015


paź 22 2015 Ojciec bomby atomowej
Komentarze: 0

Wśród szpalerów zielonych wierzb, w porannej godzinie szczytu, Hiroszymę wypełniał tłum spieszący do codziennych zajęć. 6 sierpnia 1945 roku o godz. 8.14 bombowiec Enola Gay otworzył luk bombowy, by zrzucić swój jedyny ładunek - Little Boy'a - poczym gwałtownie zawrócił i odleciał. Kilka minut później nastąpiła detonacja bomby atomowej, zapłonęło niebo i potężny wicher targnął powietrzem. Z kuli ognia w niebo strzeliła chmura dymu, formująca grzyb do wysokości 10 km. Żar prawie do 3000stopni C w mgnieniu oka zmienił tysiące ludzi w zwęglone bryły. Ogarnięci paniką luszie szukali ratunku w rzece, która w jednej chwili zmieniła się we wrzącą kipiel. Śmierć poniosło ok 200 tyś. osób, z powierzchni zniknęło 60 tyś. budynków.

J. Robert Oppenheimer urodził się w Nowym Jorku w zamożnej rodzinie niemiecko- żydowskiej. Na uniwersytet Harvarda wstąpił w 1922 roku. Po zaledwie 3 latach z najwyższymi ocenami " summa cum laude", otrzymał dyplom magistra nauk chemicznych. Parę lat podróżował po Europie i współpracował z fizykami.Rok po ukończeniu studiów opublikował pracę naukową. Wraz ze sławnym Maxem Bornem opracował główną część teorii kwantowej W 1929 roku podjął współpracę z dwoma uniwersytetami: na wiosnę w Pasadenie, jesienią i zimą w Berkeley, gdzie jako pierwszy profesor wykładał mechanikę kwantową. W 1936 r. Oppenheimer zakochał się w nieco niezrównoważonej Jean Tatlock, którą płomienne, idealistyczne przekonania zaprowadziły do amerykańskiej partii komunistycznej. Ich burzliwy romans przypadł na niespokojne lata depresji gospodarczej w USA i działalności dyktatorów: Hitlera, Mussoliniego i Franco.Oppenheimer zastanawiał się nad ideami lewicy, ale nie wstąpił do partii komunistycznej. Ale ze swej pensji wyznaczał 1000 dolarów na cele związane z działalnością grup komunistycznych. Znajomość z panną Tatlock zerwał po poznaniu Kitty Harrison, która w 1940 roku została jego żoną. Odsunął się również od lewicowych przyjaciół.Stany Zjednoczone zdobyły w 1939 roku informacje, że Niemcy odkryły reakcję rozszczepienia atomu Oppenheimer i inni naukowcy zrozumieli, że uczeni niemieccy będą dążyć do wywołania kontrolowanej reakcji łańcuchowej, która umożliwi skonstruowanie bomby o sile rażenia nieskończenie większej od jakiegokolwiek znanego materiału wybuchowego. W liście, który poparł sam Einstein zaniepokojeni naukowcy zwrócili uwagę Roosevelta na istniejące zagrożenie. Prezydent wydał decyzje o przyznanie środków na finansowanie budowy broni. Zafascynowany dotąd problemami teoretycznymi Oppenheimer w 1942 otrzymał zadanie zorganizowania rozproszonych sił w jedną załość. Program wynalezienia broni atomowej określono kryptonimem Manhattan Project Dowództwo spoczywało w rękach pułk. Leslie R. Grovesa, który naukowców nazywał " kosztownym zbi.orowiskiem maniaków". Pułk. szybko dostrzegł nie wykorzystany dar Oppenheimera do skutecznego kierowania grupą kolegów. Fizyk zaproponował skupienie wszystkich naukowców w laboratorium w zapadłej mieścinie Los Alamos, gdzie szko,łe przekształcono w laboratorium (1943), którego dyrektorem został Oppenheimer. cdn

paź 22 2015 Wampiry
Komentarze: 0

Archeolodzy badający cmentarzyska natkneli się na nietypowe groby. Niezwykłe pozy zmarłych, brak niektórych części ciała, przebicie klatki piersiowej są niemymi świadectwami praktyk mających ochronić ludzi przed wampirami. Według wierzeń wampir to duch lub ożywione ciało zmarłego, które wychodzi z grobu, błądzi nocą i wysysa krew ze śpiących, powodując ich śmierć. Odżywiając się witalną substancją osoby żywej, jej krwią, nie ulega rozkładowi, ktory jest normalnym następstwem śmierci. Wampiry uważano za osoby z krwi i kości. Słowo "wampir" pochodzi z języka prasłowiańskiego ( bułgarskie vampir,ruskie upir, polskie wąpierz, upiór,wypiór, wampierz, strzyga,, strzygoń). U słowian wiara w wampiry sięga conajmniej IV wieku n.e. Świadczą o tym opowiadania o nich i sposobach walki z nimi. Wampir jako sprawca zła ma bardzo długą historię i jest zlepkiem wierzeń, przesądów ludowych oraz wydarzeń częściowo autentycznych, mających wytłumaczenie w medycynie. Ludowe rozumienie sprawiedliwości domagało się, by złoczyńcę spotkała kara wieczna. Uważano, że ktoś, kto był wyrzutkiem społecznym za życia, pozostanie takim i po śmierci. Było zatem bardzo prawdopodobne, że wampirami staną się ludzie wiodący "żywot występny i rozwiązły" , jak również osoby, na których w chwili śmierci ciążyła klątwa lub przekleństwo. Mogli nimi też zostać fałszywi świadkowie, niewierzący, pochowani w sposób sprzeczny z nakazami religii, martwo urodzone dzieci z nieprawego łoża, dusze zmarłych dzieci, dziewcząt i młodzieńców, którzy nie zdążyli użyć życia, co powodowało ich zawiść do żyjących. Wampirami stawali się też zamordowani jakzwrmarli śmiercią gwałtowną ( topielcy, samobójcy). Warto zwrócić uwagę na zbieżność w czasie relacji o pojawieniu się wampirów z atakami morowego powietrza. Przyczyną tego były wypadki śmierci kilku osób w jednej rodzinie, które napawały strachem żyjących. Inspiracją wampirycznych opowieści mogły być też dość często zdarzające się przypadki przedwczesnego pochówku osób pogrążonych w transie kataleptycznym, zapaści lub letargu. Rabusie grobów zaraz po pogrzebie byli świadkami różnych scen. Rozpaczliwe próby wydostania się z zamknięcia, jakie podejmował żywcem pochowany, były przyczyną tego, że zwłoki znajdowano w nienaturalnych, konwulsyjnie wykrzywionych pozach, a dno trumny pełne było świeżej krwi. Większość grobów wampirów zlokalizowana jest na peryferiach cmentarzy i brak w nich wyposażenia zmarłego charakterystcznego dla pochówków z okresu wczesnego chrześcijaństwa. Groby wampirze różniły się od grobów zwykłych śmiertelników, zwłoki spoczywały bowiem w nienaturalnej pozycji, były niekiedy celowo uszkadzane i przywalane kamieniami. Ludzie stosowali różne zabiegi antywampiryczne. Zwłoki układano np. na brzuchu, odcinano głowę i kładziono ją między stopami - w  polsce jest tylko taki jeden grób w Starym Brześciu Kujawskim w kujawsko-pomorskim. Zwyczaj kładzenia wampira" na gębę"  po to, by się w ziemię wgryzł, był wśród narodu rozpowszechniony. Ciało wampira przebijano niekiedy ostrym przedmiotem np. zaostrzony kołek, ciernie, zęby do brony, żelazne kolce, groty, strzały. U nas znane są trzy groby z przebiciem kołkiem drewnianym: Brześć Kujawski, Buczku ( łódzkie) i Starym Zamku ( dolnośląskie). Jednym ze skutecznych i ostatecznych sposobów uratowania się przed powrotem zmarłego z zaświatów było unicestwienie go poprzez spalenie, gdyż wówczas nie mógł już opuścić grobu.

Odmieńcy. W średniowieczu i później, powszechna była wrogość społeczna wobec wszystkiego co niezwykłe. Znalazła ona odbicie w głębokiej wierze, że ludzie starzy, biedni i kalecy mają naturalną skłonność do bycia czarownikami a nawet wampirami. Z podobnych przyczyn za przyszłego upiora uważano, osoby o jakimś szczególnie wyróżniającym się wyglądzie m.in. o trwałym kalectwie - garbatych, kulawych, sparaliżowanych, z okaleczonym ciałem. Karłowatość, zajęcza warga, owłosiona wewnętrzna strona dłoni, zrośnięte brwi, rude włosy, nierówny oddech - też budziły lęk. Nie rozumiano wówczas stanów chorobowych osób cierpiących na gruźlicę, serce czy nadciśnienie tętnicze. Owo odmienne postrzeganie było związane ze zmianami patologicznymi zachodzącymi w ciele "anormalnego osobnika" - niepokój lokalnych społeczności, dystansujący je od wszystkich odmieńców, wzbudzały też różnego rodzaju znamiona charakterystyczne dla danej choroby np. kilaki

paź 18 2015 Latający monarcha
Komentarze: 0

 Aż trzy czwarte świata zwierząt stanowią owady. Około 200 – 250 lat temu pojawiły się wśród nich motyle. Jednym z najbardziej intrygujących gatunków jest monarcha z rodziny rusałkowa tych, żyjący na kontynencie północnoamerykańskim. Co roku, w sierpniu, te niezwykłe motyle wyruszają na wędrówkę z północy na południe. Spośród wszystkich owadów zamieszkujących ten rejon, tylko monarcha wyrusza w długi lot, aby dotrzeć do terenów, gdzie może bezpiecznie przetrwać zimę. Motyle te pokonują tysiące kilometrów. Zdarza się, iż niektóre osobniki przelatują nad Oceanem Atlantyckim i pojawiają się w zach. Europie. Jest to zdumiewający wyczyn, jak na owada ważącego około 0,5 gram. Stada przemieszczają się tylko w ciągu dnia, po drodze zaopatrując się w pokarm. Noc spędzają na drzewach. Lecą stosunkowo nisko z prędkością dochodzącą do 30 – 40 km/h, dziennie pokonując ok. 130 km. W drodze powrotnej jednak lecą wysoko i pojedynczo. W ciągu dnia przebywają nie więcej niż 15 km. Podczas tej drogi nie pobierają już pokarmu, lecz korzystają już z zapasów nagromadzonych w tzw. ciele tłuszczowym w odwłoku. Każdego roku w wędrówce bierze udział 3-5 pokoleń. Podróż rozpoczętą przez rodziców kontynuuje ich potomstwo, które również składa po drodze jaja i ginie. Żaden osobnik nie żyje dostatecznie długo, aby odbyć całą wędrówkę. Motyle, które przetrwały zimę rozmnażają się podczas powrotu na lęgowisko. Typową cechą gatunku są jednolite wzory i barwa skrzydeł. Wskazuje to na duży stopień wymiany materiału genetycznego pomiędzy populacjami. Ubarwienie jest podobne u obu płci. Skrzydła są pomarańczowo-czarne, z wyraźnym czarnym użyłkowaniem. Gąsienice zdobią łatwe do identyfikacji czarne, żółte i kremowe paski oraz dwa wyrostki tuż za głową. Rosnące larwy musza przejść przez 5 linień, zanim stanął się poczwarkami. Larwy żerują na roślinach z rodziny trojeściowatych. Niektóre z nich zawierają toksyczne glikozydy nasercowe i dlatego żywi się nimi niewielu roślinożerców. Ich liście są jednak nieszkodliwe dla  larw monarchy, które w swoim ciele odkładają truciznę. W ten sposób gąsienice same staja się trujące dla drapieżników. Na zimowiska motyle wybierają lasy rosnące na wysokości 3 tyś. metrów nad poziomem morza. Panują tam stałe, specyficzne warunki, a temp. Wynosi 5-7 st. C.

paź 11 2015 Emocje małp
Komentarze: 0

 Postrzeganie barw nie jest mocna strona ssaków. Wszystkie ( z wyjątkiem niektórych nietoperzy0 zatraciły w trakcie ewolucji zdolność widzenia nadfioletu. Większość widzi świat w odcieniach szarości z domieszką  zieleni i błękitu. Takie dwuchromatyczne widzenie cechuje między innymi psy i koty, a także delfiny, tyle że morskie ssaki są ,,ślepe’’ na barwę niebieską . Żyjące w Ameryce Środkowej ponocnice (kuzyni małp) ze względy na nocny tryb życia widzą monochromatycznie (postrzegają jedynie czerń biel i odcienie szarości). Na tym tle oczy naczelnych(człowieka i większości małp)  mają ,,matrycę’’ full wypas, z trzema różnymi rodzajami czopków, z których każdy zawiera barwnik wzrokowy czuły na fale świetlne o nieco innej długości. Założenie impulsów z tych rodzajów czopków pozwala nam widzieć całą paletę barw. Tymczasem małpiaki oraz większość małp Nowego Świata (np. wyjców) nie postrzegają barwy czerwonej.  Ptaki a także wiele niższych kręgowców widzą świat bardziej kolorowo niż ludzie, ponieważ dysponują aż czterema typami czopków i postrzegają niewidziany dla nas ultrafiolet. Podobnie spektrum światła widzą również niektóre gryzonie i torbacze, nie mają jednak czopków czterech rodzajów- widzenie w ultrafiolecie zawdzięczają szerszemu zakresowi czułości jednego z dwóch barwników zawartych w ich czopkach. Prawdziwymi ,,czopkowymi’’ rekordzistami w królestwie zwierząt są drapieżne Rawki (skorupiaki). Mają 12 typów czopków. Wiele zwierząt postrzega otoczenie wyłącznie w odcieniach szarości, a mimo to radzą sobie z  wyszukiwaniem pożywienia i partnera nie gorzej niż my. Od XIX w panowało przekonanie, że trójchromatyczne widzenie barwne służy naszym elementom ewolucyjnym krewnym do odnajdywania dojrzałych owoców. Twórcą tej teorii był najprawdopodobniej amerykański biolog Grant Allen, który obserwował naczelne na  Jamajce.  Wiele zwierząt postrzega w odcieniu szarości, a mimo to radzą sobie z odnalezieniem pożywienia i partnera nie gorzej niż my. Od dawna panowało przekonanie, że trójchromatyczne widzenie barwne służy naszym ewolucyjnym krewnym do odnalezienia dojrzałych owoców. Małpy z Nowego Świata tj. : marmozety, tamaryny, czy czepiaki widza na ogół dwubarwnie, ale niektóre samice rozpoznają czerwień dzięki dwóm chromosomom, który czasem Przenosza gen „trójchromatyczności”. Małpia dieta jest niezwykle urozmaicona. Oprócz owoców składa się tez z liści, nasion, trawy, grzybów, jaj, a nawet .. drobnych zwierząt. Widzenie barwne pozwala małpom rozpoznawać najbardziej pożywny pokarm, ale chodzi tu raczej o młode (nieco czerwonawe) liście, i to tylko w okresach, gdy brakuje innego pożywienia. Podstawę diety wyjca stanowią młode i bogate w białko liście. Małpiątko staje się niezwykle wyczulone na nawet minimalne zmiany barwy nagiej skóry, a konkretnie na zmiany wysycenia tlenem przepływającej przez nią krwi. Jak wiadomo duża ilość utlenionej krwi powoduje, że skóra się różowi a przy odtlenionej sinieje. Pierwsze to przejaw podekscytowania, drugie – kiepskiej kondycji. „Ogłoszeniowa” funkcję pełnią zarówno czerwone pośladki samic pawiana w czasie rui.. Układ czopków  pomaga małpom rozróżnić zmiany w ilości przepływającej krwi, a zatem ocenić, czy przeciwnik jest czerwony z gniewu, czy blady ze strachu. Nagie części skóry służą do sygnalizowania emocji.